Pewniak!
Ostatni egzamin tego sezonu – UKS Szopienice vs Stadion Śląski. Mecz przy fanstastycznych warunkach pogodowych z kompletem widzów i dużą kadrą dostępnych zawodników do gry.
Pierwszy skład to mieszanka ofensywnych zawodników, silnej obrony i wysoko grający bramkarz. Narzucony przez nas pomysł na gre daje szybkie prowadzenie 3 – 0. Z upływem czasu tracimy kontrole w środkowej części boiska, stajemy się o dwa tempa wolniejsci od przeciwników. Brak stanowczosci i szybkiej decyzji, podania stają się niecelne, a dryblingi nieskuteczne. Ratuje nas gwizdek sędziego kiedy nie jest jeszcze za późno i pierwsza połowa kończy się wynikiem 3 – 3.
W przerwie ustalamy sobie cel i elementy do poprawy, wprowadzamy więcej spokoju i wychodzimy znów bardzo ofensywnie nastawieni na kolejną część spotkania.
Jak się okazuje ważnym czynnikiem była siła fizyczna i szybkość naszych wahadłowych. Tytaniczna praca wykonana została również w środku boiska skąd szło największe zagrożenie na bramkę przeciwnika. W ważnym momencie Kuba broni rzut karny, a chwilę później odjeżdżamy na 2 bramkowe prowadzenie.
Gwizdek końcowy i… głośne świętowanie całej drużyny do godzin wieczornych.
Wynik 6 – 4.
Relacja trener Michał Dudzik


